New York Evening Post, 20 lutego 1935 r.
BERLIN, 20 lutego. Ciało Benity von Falkenhayn, wraz z dreszczami wywołanymi zgrozą spisku szpiegowskiego oraz terrorem towarzyszącym egzekucji, spoczęły na Cmentarzu Kaiserwilhelm dziś o 9 rano.
W przeciwieństwie do pogrzebów arystokratów na przestrzeni ostatnich lat, ta ceremonia była bardzo skromna. Uroczystości pogrzebowe trwały zaledwie 20 minut wraz z nabożeństwem żałobnym w kaplicy.
Jedynie sześciu członków rodziny „agentki”, którą ścięto w poniedziałek za zdradę, oraz pastor protestancki uczestniczyli w pogrzebie. Kilku obserwatorów śledziło ceremonię z oddali.
Po tym, gdy trumnę z ciałem Pani von Falkenhayn złożono w grobie, mała grupa krewnych pogrążyła się w kilkuminutowej cichej modlitwie nad grobem.
Plik ze skanem gazety dostępny poniżej: